Rozważania

Refleksje na koniec maja 2016 roku

Ciężki miesiąc maj już praktycznie za mną. Po pierwsze i chyba najważniejsze to czas wypełniony mam głównie pracą, która z dnia na dzień wydaje mi się jeszcze bardziej przyjemniejsza, ale z tyłu głowy wiem, że najgorszy czas próby dopiero przede mną. Udało mi się największe ziółko z grupy (do którego ciocie nie mają zbyt wiele… Czytaj dalej Refleksje na koniec maja 2016 roku